Ciekawe

Oddłużanie, ratunek czy żerowanie na dłużnikach?

Na początku, niczym grzyby po deszczu, na polskim rynku zaczęły pojawiać się pozabankowe instytucje finansowe, które kusiły łatwymi pożyczkami. Później, w jeszcze szybszym tempie, zaczęło przybywać pogrążonych w rozpaczy i poczuciu bezradności dłużników. I na tak przygotowanym podłożu wzrosły firmy oferujące pomoc w wyjściu z długów na prostą. Niestety, pomoc zwykle wiąże się z kolejnymi zobowiązaniami finansowymi.

 Produkty finansowe

 

Jeżeli spojrzymy na całą sytuację z pewnego dystansu, szybko dostrzeżemy, że taki stan rzeczy to tylko i wyłącznie naturalna kolejność określonych zjawisk. Tam gdzie banki nie chciały lub nie mogły udzielić finansowego wsparcia, tam niezwykle chętnie działały pozabankowe instytucje finansowe. Produkty tego typu firm nigdy nie były konkurencyjne dla pożyczek bankowych, jednak jako jedyne na rynku znajdowały się w zasięgu rąk „niewypłacalnych” klientów banku. Niestety, łatwy dostęp wiązał się z koniecznością ponoszenia bardzo wysokich kosztów związanych z uzyskaniem tego typu pomocy. To jednak nie przeszkadzało wszystkim tym osobom, które znalazły się w trudnej sytuacji życiowej i potrzebowały natychmiastowego „zastrzyku gotówki”.

 

 Główna przyczyna problemów

 

Pozabankowe instytucje finansowe stały się główną przyczyną problemów finansowych setek tysięcy Polaków. I w tym całym chaosie pojawił się ktoś, kto pod pozorem niesienia pomocy stworzył kolejny typ firm, który dosłownie żeruje na upadającym dłużniku. Obietnica pomoc to oszustwo, ponieważ jedynym skutecznym sposobem oddłużenia jest spłata zobowiązań. Jeżeli jakakolwiek firma może w tym pomóc, to znaczy, że i sam dłużnik poradzi sobie sam.

 

Dodaj komentarz